SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Obżarstwo i nadmierne (?) ćwiczenia

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1507

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

19

Płeć

Kobieta

Cel

utrzymać wagę

Waga

36

Wzrost

175

Poziom bf (zdjęcie poglądowe)

3%

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)

Uczelnia pon-pt, do 3 godzin (nie zawsze); śpię 6-7 godzin dziennie; "trening" od pon do pt ok.8h dziennie

Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)

Nordic walking (pon-pt ok.8h, sb-ndz ok.2h)

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie)

Stosowana lub planowana suplementacja

Anemia, anoreksja
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 25 Wiek 27 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 105
Witam!
To mój pierwszy temat na tym forum, ale bardzo potrzebuję pomocy osób, które mają co nieco pojęcia na temat diety przy wysiłku.
Otóż mam 19 lat, od prawie 4 choruję na anoreksję. Moja ostatnia waga (pomiar w poniedziałek rano) wynosiła 35,3 (teraz już pewnie 37 :'<). Wzrostu mam 175cm.
Od maja moja waga waha się (w zależności od motywacji do wyzdrowienia) od 34 do 38kg.
Teraz chciałam trochę przytyć, ale nie potrafię trzymać się jadłospisu.
NA dodatek mam problem z bardzo intensywnym/długotrwałym wysiłkiem fizycznym.
Może dokładniej wyjaśnię.

Przez pierwsze lata chorby potrafiłam bardzo ograniczać posiłki, czułam wstręt do jedzenia. W zeszłym roku miałam epizody bulimiczne.
Teraz już nie wymiotuję po posiłkach. A właściwie po posiłku. Mam ogromne problemy. Otóż od razu po wstaniu idę do kuchni i zaczynam jeść. Obżerać się - to chyba lepsze określenie. Zwykle pochłaniam na raz około 4000 kalorii.

Ten tydzień wyglądał u mnie tak:
PON - 4000
WT - 5000
ŚR - góra 300 kcal, bo bolał mnie brzuch
CZ - 4000
PT - 5000

Jestem cała opuchnięta, mam rozepchany żołądek, a jednocześnie jestem cały czas głodna. Przestaję jeść, kiedy kończy się jedzenie, tak pewnie wcale bym nie przestała.
Po takim objedzeniu czuję okropne wyrzuty sumienia i muszę iść poćwiczyć. Nie mam prawie w ogóle mięśni, dlatego ciężko jest mi robić cokolwiek poza chodzeniem. Więc ćwiczę nordic walking. Ale nie godzinkę, dwie. Minimum 6 godzin dziennie.
Wczoraj na przykład wyszłam z domu przed 12, a wróciłam po 23, może godzina-półtorej w sumie na jakieś przytsanki, a tak non stop chodziłam. Średnia prędkość ok. 5km/h.
I dzisiaj rano po 6 godzinach snu poszłam się napić do kuchni i miałam wrócić do łóżka, ale rzuciłam się na jedzenie. Zaraz znowu wyruszam na swój "trening".
Jestem zmęczona przede wszystkim psychicznie, bo nie daję rady dłużej z tym objadaniem. Nie mogę rozkładać posiłków. Kiedy je rozplanuję, śniadanie zjem w normie, drugie od biedy też, ale nie wytrzymuję i przed obiadem znów rzucam się na jedzenie. Czuję się najedzona (w miarę) tylko kiedy pochłonę takie ogromne ilości jedzenia na raz.

I tu moje pytanie: co może być przyczyną takich napadów głodu? Czy moje chodzenie może spalać te wszystkie kalorie?
Dlatego ten wilczy apetyt rano? Po całodziennym treningu z poprzedniego dnia?
Czy niemożliwe jest jednak spalenie ażtakiej ilość kalorii?
Czytałam, że Justyna Kowalczyk w okresie treningów zjada ponad 6000kcal, wiadomo, że jej treningi są bardziej intensywne i zresztą ona waży 30kg więcej niż ja przy tym samym wzroście, ale chyba nie trenuje też 7-9godzin dziennie jak ja, tylko krócej.

Sobota to pewnie bedzie u mnie glodowka, bo nie jestem w stanie juz nic zjesc w tym tygodniu, w niedziele moze cos przekasze.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3674 Napisanych postów 31005 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 294224
Hmmm trudno tutaj coś poradzić, gdyż to jest specyficzny przypadek, szukaj pomocy u psychodietetyka. Dam Ci ogólne rady
"ięc ćwiczę nordic walking. Ale nie godzinkę, dwie. Minimum 6 godzin dziennie " nie mozesz tak cwiczyć, robisz sobie głęboki deficyt, i dlatego masz takie napday głodu. Do tego prawie w ogóle nie masz lepytyny w sobie, więc nie ma jakby naturalnego uczucia sytości. Zmniejsz ilość treningów do max 3 razy w tygodniu i max po 1 godz. Ustabliizuj kcal, przede wszystkim ustal makroskładniki odpowiednio, około 1,5 g białka na kg, tłuszcz 1 g reszta węglowodany. Po jakimś czasie poziom lepytny się podniesie co za tym idzie, sytosć. Używaj produktów o wysokim indeksie sytości
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta w 3 daniach. Redukcja

Następny temat

Jak stosować kreatyne z3 z beltora?

forma lato