Jakiś czas temu bardzo zainteresowałem się kalisteniką i street workoutem. Problem polegał na tym, że wprawdzie byłem w przyzwoitej kondycji, ale siły miałem bardzo mało. Potrafiłem się podciągnąć na drążku maks. 2 razy podchwytem, nachwytem wcale. Zacząłem wykonywać na początek pompki jako główne ćwiczenie, aby wzmocnić swoją siłę. Korzystając z aplikacji która dostosowuje trening do możliwości udało mi się polepszyć moje rezultaty. Byłem w stanie zrobić nawet ok. 200-300 pompek w ciągu treningu jednego dnia, oczywiście z przerwami (ok. 15-20 w serii). Trenowałem głównie te pompki i prawie nic innego przez miesiąc (Link do wykresu z liczbą powtórzeń każdego dnia i statystykami: http://i.imgsafe.org/3dd26dc.png ). Kiedy jednak doszedłem do naprawdę wysokiej liczby powtórzeń, dzień po takim treningu zdarzało się że miałem problem ze zrobieniem zaledwie z 30 powtórzeń - prawdopodobnie się przetrenowałem, bo ćwiczyłem niemal codziennie. W każdym razie odpocząłem 2-3 dni i zamówiłem drążek rozporowy aby móc wykonać jakiś przyzwoity trening. Ułożyłem następujący plan na początek:
- Rozgrzewka + rozciąganie
- Podciąganie podchwytem 5x
- Negatywy nachwytem (opuszczanie się z drążka) 10x
- Pompki zwykłe 10x
- Plank 30 sekund
- Wznosy kolan do klatki piersiowej wisząc na drążku 8x
- Pompki diamond 6x
- Wznosy wyprostowanych nóg w górę na drążku 5x
Taki plan chciałem robić co drugi dzień, a najlepiej codziennie. Chyba jednak się przeliczyłem, najlepszy trening udał się za pierwszym razem, po wspomnianej przerwie po wykonywaniu samych pompek. Zrobiłem 3 serie tych ćwiczeń, i dopiero w ostatniej czułem spore zmęczenie. Liczyłem że to się utrzyma i będę stopniowo ulepszał trening, tymczasem kiedy ćwiczę następnego dnia lub nawet robię 1 dzień przerwy to jestem już w dużo gorszej formie, ledwo robię 2 serie, gdzie przy drugiej nie utrzymuję się na drążku do ostatnich powtórzeń. Chciałem się poradzić bardziej doświadczone osoby, co powinienem z tym zrobić? Czy wszystko jest ok i nie przejmować się takim obrotem sprawy, czy może powinienem coś zmienić w tym treningu, regeneracji? Będę wdzięczny za wszelkie rady ;)