Szacuny
0
Napisanych postów
58
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
598
Cześć,
Mam problem z ułożeniem treningu.
Mam zespół ciasnoty podbarkowej oraz przykurczu rzepki. Wracam do treningu po 3 latach.
O ile pierwszy problem próbuje naprawić rehabami to drugi sprowadza się głównie do mobilizacji rzepek i rozciąganie czterogłowego.
Rehebiliacje mam w pn,wt,czw i pt. Sprowadza się do rehabilitacji stożka rotatorów oraz zwiększania przestrzeni w kaletce podbarkowej.
Po rehabilitacji która trwa koło 20 minut mogę pozwolić sobie na trening.
Jako, że mam 4 dni nasuwa sie typowy split 4dniowy, jednak nie moge praktycznie trenować nóg i barków wiec nie wiem jaki zastosować podział. Czy ukierunkować sie na określona partie i robić specjalizacyjnie 2 x w tygodniu czy raczej postawić na równomierny rozwój w możliwym zakresie (bez nóg)
Czy ktoś może podpowiedzieć na jaki podział partii postawić?
Szacuny
0
Napisanych postów
58
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
598
cześć,
Jestem pod opieką fizjoterapeuty, szukam dodatkowych uwag, sugestii.
Dziś zacząłem trening. Zobaczymy jak będzie.
A piszę bo może ktoś ma podobne problemy i już sobie z nimi poradził. Kwestia ułożenia poszczególnych partii i intensywność wyjdzie po kilku tygodniach treningu. Oby :)
pozdrawiam