Codziennie to samo :) ale mi to nei przeszkadza.
1. przed szkołą - owsianka na mleku 1.5% do tego 1/3 paczki rodzynków, 3 jajka - z czego tylko jedno żółtko i z 2 skibeczki (po poznansku kawalki :P ) chleba czarnego z jakas szyneczka najlepiej z indyka
2. W czasie szkoly - 10.50 - 2 skibki z tunczykiem
12.50 - 2 skiby z szynka z indyka albo tunczykiem
3. powrot ze szkoly (14-16) - 150g mamkaronu, na jakims delikatnym sosiku, ale postaram sie jakis rosolek nie tlusty albo cos takiego do tego 150g serka poltlustego, jakis banan albo jablko na deserek
4. TRENING
5. 45 minut po treningu - gotowana piers z kurczaka i 100g ryzu, szklaneczka mleka i jest lajcik.
6. 30-60 minut przed spaniem - 150g serka poltlustego
Dziennie od 1.5 do 3 litrow wody
Pozatym po treningu zawsze 50g glukozy
W niedziele z pol tabliczki czekolady zeby przezyc do nastepnej niedzieli :)
Jezeli po przyjsciu ze szkoly czeka jakis objadek to zmniejszam troche porcje makaronu i sera i dodaje z 3 ziemniaczki gotowane, moze troszke spzinaku i czasem kotlecika malego dla smaku.
W ramach mozliwosci na obiad takaze jakies mieso, ale pieczone w piekarniku zeby nie robic na tluszczu.
Jak jest okazja to jakis owoce dla vitamin naturalnych.
Warzywa gotowane rowniez znajda sie gdzies w diecie.
W jaki sposob wypowiecie sie o tej diecie, chce sie dobrze odzywiac zeby zwiekszyc przyrosty miesni, ale nie chce takze 10 razy dziennie na wadze odwazac jakies skladniki i wszamiac wedlug bardzo scislego schematu.
Pozdro
-------
Jot-U
"Zły początek zły koniec przynosi." - Eurypides
-------
Jot-U
"Zły początek zły koniec przynosi." - Eurypides