Otóż to , jestem na redukcji od 1,5 tyg.Dieta standardowa czyli 1.8 g białka /kg masy reszta 85 % węgle 15% tłuszcz
Obciąłem 300 kcal w tym oczywiscie same węgle,jem zdrowo i czysto,wykonuję 3 razy w tyg trening siłowy + cardio dla zdrowotności nie by palić tłuszcz :) na spalanie kręcę interwały 3 razy w tygodniu i waga ładnie spada ,na buzi zeszła woda i ogólnie czuję już lekkie efekty :)
Chcę wejść w keto i schodzę stopniowo z węgielków żeby nie zrobić szoku dla organizmu i pytanie moje są następujące :
(odrazu zaznaczę że jestem niski i stosunkowo waże dość mało ,więc darujcie sobie komentarze o małej ilości węgli ,wszystko jest ok . 162cm wzrostu obecnie 59-60.5 kg,nie jestem kulturystą trenuje sporty walki i nie zależy mi na konkretnej masie , lecz mój cel to ostra ,zdrowa wycinka bez straty mięcha) a więc :
1. Jak obcinam np 25 g węgli to ile podkręcić tłuszczu ? Tyle żeby było wartościowo tyle samo kcal ?
2.Jak wy obliczacie tłuszcz zwierzęcy ,który macie w boczku czy w golonce czy w innym tłustym mięsku ? Bo przecież w jednym kawałku jak kupisz jest więcej w innym mniej ?
3.Jakie są dobre źródła tłuszczu zwierzęcego tak żebym mógł łatwo wyliczyć ?
4.Jaki smalec jest najlepszy do smażenia na keto ?
5.Jak już osiągnę cel (bardzo niski BF,kable na brzuchu ) to jak później masować się ? Stopniowo wracać z węglami jak w tradycyjnej diecie?
6.Jak to jest po osiągnięciu celu na keto i wracanie do normalnej relacji z jedzeniem ?
Zmieniony przez - pakero1240 w dniu 2016-04-09 00:53:36