Wydaje mi się, że kalkulatory pokazują mi za dużo kcal, które powinienem spożywać.

Witam, mam 16 lat, 165cm wzrostu i 53 kilogramy wagi. Od dziś chodzę na siłownię i zacząłem liczyć wszystkie makro itd dokładnie. Jadłem zazwyczaj 1800 kcal co pozwalało mi na utrzymywanie wagi. Policzyłem teraz ( chce zrobić masę ), że jeśli trenuje 4-5 razy w tygodniu to musze zjadać codziennie 2600kcal + 200kcal ( tyle sam dołożyłem ). Wydaje mi się to jednak bardzo dużo. Jestem pełny już przy 2400 kcal.
Stąd moje pytanie, czy te internetowe kalkulatory dobrze to liczą ? Zakładając, że bez aktywności fizycznej potrzebuje 1800 kcal a przy 4-5 treningach tygodniowo + 200 kcal na masie liczba to rośnie do 2800kcal ? Wydaje mi się, że treningi na siłowni kiedy rower cz bieżnia to tylko rozgrzewka nie pochłaniają ąz tyle kalorii. Proszę o pomoc, ponieważ jestem początkującym i chciałbym się upewnić czy nie robię czegoś źle. Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź :).

Kalkulatory tylko szacują przyblizone zapotrzebowanie. Trzeba po prostu obserwowac wage i obwody - robiąc pomiary co tydzień-dwa tygodnie. Jeśli jadłes 1800 kcal, to 2800 może być za dużo. Lepiej powoli dokładąc, niż się zalać tłuszczem. Dodaj do tych 1800 kcal 300 i obserwuj. Jeśli waga nie będzie rosła - dołożysz.

Kalorii dodawaj stopniowo, z redukcji wejść od razu na masę, to trochę jak strzelić sobie kulkę w łeb.
Tak więc co tydzień, na spokojnie 200-300kcal wrzucaj przyjmując tutaj jakieś 110g białka i około 80g tłuszczu i reszta węgle.