rudeboyJanek
99zł+KW
Świetny SARM na:
poprawę wytrzymałości
redukcję
redefinicję
W opakowaniu zostało 46 kaps. Kupione z MZ (chętnym udostępnie dowód zakupu). Czyli 3/4 produktu za 1/2 ceny + gratisy.
Odstawiłem mimo świetnych efektów, bo od lat cierpię na problem z gruczołem krokowym, miałem nadzieję, że SR9009 na to nie wpłynie. Niestety, zacząłem odczuwać objawy, więc odstawiam. A żałuję: uprawiam rekreacyjnie boks (tzn. włącznie z międzyklubowymi sparringami, mam też kilka oficjalnych walk), a mam dużo pracy, więc już nie starczało mi siły. Po kilku dniach brania SR9009 (w 2 razy mniejszej dawce: otwierałem kapsy i dzieliłem na pół!) miałem wydolność, która starczała mi na zrobienie dodatkowych aerobów i siły po wyczerpującym, ostrym treningu (trener ma pod opieką zawodowców, więc właściwie ćwiczymy jak oni, często razem z nimi). Na konkretną rekompozycję pewnie musiałbym poczekać, zauważyłęm zmiany, ale nie ogromne. Jeśli mam jednak sądzić po tym, jak zadziałał na wydolność, to jestem pewien, że i ten aspekt podawany w reklamach istnieje.
OGÓLNIE: polecam zdrowym, bo dla nich to bezpieczne, bawcie się, póki to legalne.
Dodaję przedtreningówkę NAPALM i dwa opakowania witamin.
Świetny SARM na:
poprawę wytrzymałości
redukcję
redefinicję
W opakowaniu zostało 46 kaps. Kupione z MZ (chętnym udostępnie dowód zakupu). Czyli 3/4 produktu za 1/2 ceny + gratisy.
Odstawiłem mimo świetnych efektów, bo od lat cierpię na problem z gruczołem krokowym, miałem nadzieję, że SR9009 na to nie wpłynie. Niestety, zacząłem odczuwać objawy, więc odstawiam. A żałuję: uprawiam rekreacyjnie boks (tzn. włącznie z międzyklubowymi sparringami, mam też kilka oficjalnych walk), a mam dużo pracy, więc już nie starczało mi siły. Po kilku dniach brania SR9009 (w 2 razy mniejszej dawce: otwierałem kapsy i dzieliłem na pół!) miałem wydolność, która starczała mi na zrobienie dodatkowych aerobów i siły po wyczerpującym, ostrym treningu (trener ma pod opieką zawodowców, więc właściwie ćwiczymy jak oni, często razem z nimi). Na konkretną rekompozycję pewnie musiałbym poczekać, zauważyłęm zmiany, ale nie ogromne. Jeśli mam jednak sądzić po tym, jak zadziałał na wydolność, to jestem pewien, że i ten aspekt podawany w reklamach istnieje.
OGÓLNIE: polecam zdrowym, bo dla nich to bezpieczne, bawcie się, póki to legalne.
Dodaję przedtreningówkę NAPALM i dwa opakowania witamin.
Krzysztof Piekarz
