Szacuny
3
Napisanych postów
72
Wiek
27 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
866
Witam.
Ciężko będzie mi opisać mój problem, więc przedstawie taki przykładowy scenariusz.
Miewam czasem taką sytuacje że dzień rozpoczynam od śniadania, 8:00 rano, potem jadam sobie co 3-4 godzinki, czyli standard. W środku dnia otrzymuje telefon że pracuję dziś na nocną zmiane, co oznacza że będę jakieś dodatkowe 12 godzin na nogach, a spać pójdę dopiero nad ranem (7:00-8:00). Co mam w takiej sytuacji poradzić? Z jednej strony bilans kaloryczny na ten dzień będzie spełniony, a z drugiej będę długo na nogach, i przez dłuższy okres nie zjadam nic. Tym bardziej że przesypiam jakieś 4-5 godzin max, po czym funkcjonuję w dzień jak normalny człowiek, więc też jeść raczej powinienem. Proszę o pomoc.
PS. Co do diety to kończe aktualnie Reverse diet (akt. 2700 kcal). Na 3000 planuję podbić troszeczke odważniej i lecieć w górę.
Szacuny
3
Napisanych postów
72
Wiek
27 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
866
domer
Zaczyna się dla Ciebie nowy dzień. Jesz dalej posiłki z dnia kolejnego. Te, które prześpisz po powrocie. Spanie 4h to słaby pomysł.
Czyli zjadając ostatni posiłek na pierwszej przerwie w pracy, na drugiej (3-4 godz. odstępu), zjadam ponownie śniadanie? Dobrze zrozumiałem? Ale z takim scenariuszem po pracy będę może po 3, max 4 posiłkach, i odsypiając nie zjem w porę na pewno.
Co do snu to po nocnych zmianach nie śpię zbyt długo, nawet budzika nie nastawiam, ale wstaję sam i się zmuszam bez skutecznie. W nocy odsypiam normalnie po 7-8godz.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6317
Napisanych postów
76297
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
756383
Nie ma to znaczenia. Masz wyliczoną określoną ilość kcal i makroskładników. Tę ilość należy zjeść w skali np tygodnia. Rozkładasz posiłki tak, aby tego dokonać
Szacuny
601
Napisanych postów
36399
Wiek
27 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
297123
Ja raz wstaje o 13 i idę spać o 6 a raz w tygodniu wstaję o 13, i idę spać o 22 następnego dnia i nie mam problemu z trzymaniem diety, po prostu muszę zjeść 2x swój bilans bo mijają dwa dni, czy zjem wszystko w drugi a w pierwszy będę głodował czy sobie podzielę na pół to już bez różnicy
Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2016-06-04 16:54:40