Ja z mojego 4 letniego doświadczenia powiem, że tylko geny. Pożywienie zdrowe czy nie zdrowe, byle nie chodzić głodnym. Próbowałem tych kuracji w tamtych tematach i jadłem jakieś
witaminy, od wieku 13 lat do 17 urosłem, całe zawrotne 5 cm, z 169 w wieku 13 lat do 174 w wieku 17. Byłem 3 najwyższy w roczniku z 2 szkół w mojej okolicy w wieku 13 lat, a teraz jestem 4 najniższy, reszta powyżej 180. Zawsze jadłem śmieciowe jedzenie, później się naczytałem, że zdrowe jedzenie wspomaga wzrost, więc zacząłem trzymać dietę oparta tylko i wyłącznie o zdrowe produkty i tą całą piramidę żywienia czy jakoś tak, zero używek i innych tego typu rzeczy. No i gdy w wieku 13-14 lat, zacząłem się zdrowo odżywiać urosłem do teraz 4-5 cm. W tym czasie znajomi, którzy praktycznie co sobotę byli pijani mają ok 180-190, urośli jakieś 20cm, chociaż ich dieta składała się z chipsów, suchego chleba, alko i papierosów. Więc szkoda czasu na takie kuracje i zdrowe odżywanie, które ma na celu pomóc przy wzroście.