Jak powinien wyglądać posiłek potreningowy? Dotychczas dawałem sobie 20 minut na dostarczenie cukrów prostych, najczęściej były to owoce (banan, jabłko), a potem do godziny jadłem węglowodany o niskim IG + źródło białka. Słyszałem jednak, że fruktoza gorzej uzupełnia glikogen. Rozjaśnicie mi jak powinien wyglądać ten uber ważny posiłek?
Wiem, że temat jest wałkowany, ale przez wyszukiwarkę nie mogłem nic znaleźć.