Chciałbym prosić o pomoc w moim pierwszym poważniejszym cyklu. Wcześniej miałem styczność tylko z oralami. Jakieś trzy miesiące temu skończyłem brać 100 tab metki solo. W ubiegłym roku poszło też 100 winka. Ale do przechodząc do sedna. Do podjęcia decyzji o kłuciu dupska skłoniło mnie moje samopoczucie a raczej jego brak. Od dłuższego czasu chodzę wiecznie śpiący i przemęczony mimo, że staram się zapewnić sobie zdrową dietę, regularne posiłki i 7 h snu dziennie. Ćwiczę co drugi dzień splitem, czasami robię sobie 2 dni przerwy jeśli siły nie pozwalają. Po zrobieniu badań moim głównym celem jest podbicie niskiego poziomu i złapanie możliwe suchej masy mięśniowej.
Do dyspozycji mam 30x250mg Testosteron Enanthate, 3 ampułki HCG i dwie paczki Clomidu.
Cykl ma trwać 16 tygodni.
Plan jest taki, żeby bić od początku do końca po 250mg co 5 dni. Czy może lepiej zwiększać dawkę/częstotliwość wraz z biegiem czasu? No i pytanie odnośnie odbloku. Czy w połowie cyklu bić HCG czy zostawić na koniec?
Poniżej przedstawie jeszcze wyniki
30-05-2016
Prolaktyna (PRL) 8,958 ng/ml 4,60 — 21,40
Testosteron (O41) 3,32 ng/ml 2,49 — 8,36
Testosteron wolny (O41) 14,01pg/ml —4,5-42 pg/ml
Estradiol (E2) 24,44 pg/ml
02-08-2016
Prolaktyna (PRL) 17,056 ng/ml 4,60 — 21,40
Testosteron (O41) 3,46 ng/ml 2,49 — 8,36
Zmiana wartosci referencyjnych 06.12.2011r
Estradiol (E2) 18,64 pg/ml
Jak widać na przestrzeni 2 miesięcy prolaktyna poszła w górę, spadł za to estradiol. Teść prawie stoi w miejscu.
Wcześniej regularnie badałem wątrobę i zawsze wyniki w środku normy.
Pisze na szybko więc w razie braków i niejasności proszę o wyrozumiałość.
We must secure the existance of our people and a future for Whtie Children