Jestem wegetarianką i ogólnie jem mało białka, ale zastanawiam się czy jest sens brania suplementów przez osobę, która trenuje 3-4 razy w tygodniu? Zależy mi raczej na redukcji więc białko traktowałabym jako posiłek potreningowy, ale co w przypadku wieczornego treningu? Czy miałaby to być forma kolacji?
Bardzo proszę o porady i z góry dziękuję :)