Mam 25 lat i praktycznie od zawsze byłem chudy jak patyk.
193 cm wysokości i jakieś 66kg wagi...
Stwierdziłem, że dość bycia chudzielcem i pora coś ze sobą zrobić.
Proszę o podpowiedź, co powinienem zrobić, żeby przybrać na wadze.
Od jakiegoś czasu stosuję "Mass activator", nie wiem czy to dobre, czy nie...po prostu próbuję czegokolwiek.
Na siłownie zacznę chodzić, gdy będę wyglądał jak człowiek, a nie szkielet... bo to chyba nie ma sensu jak na razie.
A zatem, czy są jakieś środki, typu tego activatora, które są skuteczne, jeśli mam praktycznie 0 mięśni?
Pozdrawiam, Bartek.