Martwy na prostych

Czy przy martwym ciągu na prostych nogach ważne są kilogramy? Na ten moment łącznie ze sztangą biorę 50 kg i świetnie czuję prace mięśni. Nie zwiększałem jeszcze kilo i stąd to pytanie. Czy z progresją kg będę jeszcze lepiej czuł pracę mięśni?

Pytanie poboczne: Przy tym ćwiczeniu staram się w 100% procentach trzymać się prawidłowej techniki, lecz po zakończeniu ćwiczeniach czuje i plecy i nogi. Tak powinno być? Przed tym ćwiczeniem myślałem, że nogi skatuję w 80%, reszta to plecy. A po ćwiczeniu mam wrażenie, że skatowałem jedną i drugą partię w 50%.

Gdyby ciężar nie miał znaczenia to trenowali bysmy bez sprzetu

Nie da się wylaczyc plecow w tym cwiczeniu. Natomiast jesli czucie plecow jest zbyt duze, to moze to oznaczac, ze technika jednak nie jest idealna

Progresja jest ważna ale ważne też jest czucie mięśniowe nie ma co iść w górę jak czujesz ze technika siada i nie czujesz ze dany mięsień pracuje

Dobrze czujesz, nie jest izolacja, więc masz prawo czuć nogi, jak i plecy. Aczkolwiek ważna też połączenie mind muscle, żeby skupić w głowie nad angażowaniem danej partii