biały ser
serek wiejski
mozarella
feta itp
Dziś oswoiłem się ze smakiem i trochę tego spożywam, zwłaszcza na noc jako ostatni posiłek.
Gdy wyliczę odpowiednio duży posiłek złożony z takich produktów to na drugi dzień z samego rana są problemy z gazami, a przede wszystkim z przeczyszczeniem. W sumie za każdym razem. A im więcej tym bardziej agresywnie.
Jak można by uporać się z tym problemem?