Najpierw wyjasnie swoja sytuacje
Jeszcze w sierpniu tego roku wazylem 83kg, juz regularnie trenujac na silowni. Od kwietnia, czyli w 4 miesiace, przybralem 3kg na masie. Chcac troszeczke zbic, trenowalem split + interwaly praktycznie CODZIENNIE, ciagle bedac na tej samej diecie, waga nie szla w dol. Po badaniach wykryto mi jakas lekka niedoczynnosc tarczycy, zmienilem diete, (wiem ze nie powinienem przy tej chorobie) troszke obnizylem wegle a dobilem bialka i tluszcze, trenowalem 4/5 razy tygodniowo. Waga spadla mi o 5kg w dwa miesiace, ewidentnie zeszla ze mnie nie tylko 'woda', wygladam i czuje sie wysmienicie.
Dodatkowo do diety wspomagalem sie przed i po treningu (dla lepszej wydajnosci) kreatyna + bcaa + beta alanina + wiadomo - bialko. Te suple towarzysza mi praktycznie juz od kwietnia. Jak wiadomo, kreatyna po jakims czasie traci swoje dzialanie, nie wiem jak z bcaa i beta alanina, ale wszystkie 3 odlozylem, i chcialbym je zastapic czyms innym, przynajmniej na 2 miesiace, zeby potem znowu wejsc na to samo.
Polecacie cos? Myslalem nad jakas dobra przedtreningowka, ale chyba wiekszosc z nich tez jest na kreatynie?
Ktos, cos?
Bede wdzieczny i pozdrowki!