Przepis zaczerpnąłem z internetu, ale w smaku jest taka kosa, że masakra :D . Osobiście, spożywam deserek jako budyń, ale myślę, że doskonale by on się sprawdził jako mus na gofry/naleśniory . Zdjęcie może niesmaczne, ale no taki urok wyrobów nutello-podobnych
Składniki:
1 średni batat (ok. 250-300 g)
4 daktyle wcześniej namoczone we wrzątku (wystarczy kilka min)
ok. 30 g oleju kokosowego
2 łyżki karobu (ew. kakao)
Sposób przygotowania
Wszystko ze sobą dokładnie blendujemy, na koniec dodajemy karob i wszystko ze sobą "zapoznajemy" . Proponuję spożywać na ciepło, gdyż większość z nas wie, jak zachowuje się olej koko po ochłodzeniu :) . W sumie, może po włożeniu deseru do lodówki - przypominałby on bardziej lody? Też ciekawa opcja :)