Przejde od razu do rzeczy .
Od dluzszego czasu mam problem... raz ide na trening i robie grupe poczatkujaca i zostaje na zaawansowanej i cwicze w bardzo dobrym tempie, sila, dynamika wszystko jest... ogien z dupy, goscie wysiadaja .
a bywa tak ze rano wstaje i juz czuje ze nie mam sily... ide na trening to samo...
Bardzo prosze o odpowiedzi czy Wy tez tak macie/mieliscie i czym to moze byc spowodowane?
Sen, Odzywianie, Pogoda, Cisnienie? Nie biore zadnych suplementow jesli chodzi o witaminy i mikroelementy to mozliwe ze nie dostarczam tyle ile pownienem...
z odzywianiem jest tak ze staralem sie dobrze odzywiac mieso, ryz , koktajle bialko/banan/jogurt i tego typu regularnie w ciagu dnia ale nie odczuwalem zadnej roznicy. Goscie z silowni moze byc mnie wysmiali ale serio nie odczuwalem zadnej roznicy czy sie odzywialem regularnie czy nie. Prace mam taka ze czasem w ciagu dnia nie jem prawie nic, a nastepnego rano wstaje i jest moc.
Mam tez tak ze nie jem przed treningiem co najmniej 3 godziny bo pozniej czuje sie strasznie ciezki.
Nurtuje mnie to od dlugiego czasu bo chcialbym dawac z siebie 110% na treningu ale czasem czuje sie jak po imprezie.
Do tego stopnia mam z tym problem ze w najblizszym czasie zamierzam isc na szczegolowe badania krwi... w miedzyczasie bardzo licze na to ze ktos sie odniesie do mojego tematu.