Wiek : 25
Waga : 83
Wzrost : 181
Cel treningowy : Rekomp/ wolna masa ( rozbudowa klatki piersiowej )
Staż treningowy na siłowni : trudno mi określić , Krótko siłownia (FBW), dwa lata crossfit, potem samo podnoszenie cięzarów .
Uprawiane inne sporty : Crossfit jeśi to w ogóle oficjalnie sport
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : wszystko jest
Dieta : Niedawno zdiagnozowana niedoczynnośc tarczycy, w tej chwili na euthyroxie na najmniejszej dawce ( połowa tab z 25 mg)
w DT B:150 W: 300 T: 85
DNT B:150 W: 250 T:85
Podnosze kalorie i poki co na przestrzeni 4 tyg. przytylem kilogram
Przeciwskazania medyczne :
Zażywane suplementy : Universal storm, olimp Vit+min,
Ostatnio przerabiany plan: Poniżej
Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): Płaska 110 z pauzą
Witam
Piszę z prośbą o radę odnośnie mojej klatki piersiowej.
Ćwiczyłem przez pewien okres czasu crossfit z ktorego docelowo chcialem sie przerzucic na podnoszenie ciężarów
aczkolwiek wahania nastrojów i problemy z wagą spowodowały że odpuściłem zabawę z ciężarami ( tarczyca ).
Sam CF przejadł mi się niemiłosiernie a podnoszenie ciężarów oszpeciło trochę moją sylwetkę
W tej chwili po jednej masie ( zbyt obfitej ) i redukcji 6 kg podniosłem znowu kalorie i przeszedłem z 3 na 4 treningi w tyg
Ćwiczę antagonistami w odwrotnej piramidzie
PON: Klata+ plecy
Rozgrzewka - Martwy ( mały cieżar )
Skos + sztanga 3x 8-10-12
Płaska 3x 8-10-12
Wiosło pendlayem 3x 8-10-12
Ododzenie na kablach stojąc 3x 10
WT:
Rozgrz. Siady ( mały ciężar )
Chin upy 3x (4-6)-8-8
Press 3x 8-10-12
odwodzenie stojąc 3x12
Shrugsy z sztangą 3x12
Śr: Luz
CZ: Klata plecy
- rozgrz. martwy
- Skos + sztanga 3x 8-10-12
- Płaska 3x 8-10-12
- Sciaganie drążka wyciągu pion. 3x 8
- Wiosło hantlą 3x8
PT: Barki
-rozgrz. Siady
-Chin up 3x (4-6) -8-8
-Press 3x 8-10-12
- Odwodz 3x 12
- Shrug 3x 12
W każdy pon i czw. miedzy seriami na klatkę podciągam się 6 x
Tym planem ćwiczę od września
Na redukcji dzieliłem całośc na dwa zestawy i cwiczylem 3x w tyg . mniej powtórzeń większe ciężary.
Nie ćwicże nóg jak i rąk.
Mam z natury dość masywne nogi a chce wyglądać estetyczniej. Poprawić "obręcz" barkową jak i klatkę
Przed tą przerwą siad 160 na płaskim bucie / martwy około 180
To nie sa jakies ogromne wyniki ale moje nogi uwielbiają puchnąc xD
Niedługo planuje przejść na Gvt
i tu pojawia się pytanie
Dość sceptycznie podchodzę do ćwiczenia partii raz w tygodniu
Biorąc pod uwagę że nie chce rozbudowywać nóg jedynie klatka +barki + góra pleców
Czy jest sens podwajać partie przy GVT ( głównie klatke)?
Myślałem żeby urozmaicić to w ten sposób dzieląc treningi na dwa zestawy:
Zestaw A : Klata + środek pleców
Zestaw B : Barki + najszerszy
Na przestrzeni tygodni tak by to wyglądało
I tydzień
Pon : A
Śr: B
PT: A
II tydzień
Pon: B
Śr: A Progresja
PT: B
III tydzień
Pon: A
ŚR: B Progresja
PT: A
Prosiłbym o radę w tej kwestii
Jestem otwarty na sugestie
Pozdrawiam
Zmieniony przez - Myrkuur w dniu 2017-02-02 10:49:16
Zmieniony przez - Myrkuur w dniu 2017-02-02 10:54:46