klata/tric, plecy/bic, nogi, barki, jednak klata i nogi trochę kuleją i chciałbym zmodyfikować plan żeby robić te partie 2x w tygodniu. Co myślicie o podziale dół/góra, czyli wtorek robię całe nogi, środa cała góra, po dwa ćwiczenia na partię, chociaż ten dzień byłby wtedy bardzo intensywny i czy wrzucenie np łap do treningu nóg byłoby złym pomysłem? I potem znowu piątek dół, sobota góra, oczywiście dobierałbym inne ćwiczenia, to dobry pomysł czy proponowalibyście jednak zwykłe FBW lub push/pull?
...
Napisał(a)
Do tej pory ćwiczyłem 4 dniowym splitem
klata/tric, plecy/bic, nogi, barki, jednak klata i nogi trochę kuleją i chciałbym zmodyfikować plan żeby robić te partie 2x w tygodniu. Co myślicie o podziale dół/góra, czyli wtorek robię całe nogi, środa cała góra, po dwa ćwiczenia na partię, chociaż ten dzień byłby wtedy bardzo intensywny i czy wrzucenie np łap do treningu nóg byłoby złym pomysłem? I potem znowu piątek dół, sobota góra, oczywiście dobierałbym inne ćwiczenia, to dobry pomysł czy proponowalibyście jednak zwykłe FBW lub push/pull?
klata/tric, plecy/bic, nogi, barki, jednak klata i nogi trochę kuleją i chciałbym zmodyfikować plan żeby robić te partie 2x w tygodniu. Co myślicie o podziale dół/góra, czyli wtorek robię całe nogi, środa cała góra, po dwa ćwiczenia na partię, chociaż ten dzień byłby wtedy bardzo intensywny i czy wrzucenie np łap do treningu nóg byłoby złym pomysłem? I potem znowu piątek dół, sobota góra, oczywiście dobierałbym inne ćwiczenia, to dobry pomysł czy proponowalibyście jednak zwykłe FBW lub push/pull?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Pomysł nawet ok ale jak zrobisz łapy z nogami i nan astępny dzień dasz góre to te rączki będą już zmęczone i trening będzie kiepski.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Polecane artykuły