Chciałbym prosić was o pomoc bo sam za bardzo nie mam pomysłu o której godzinie trenować, praca u mnie wygląda następująco :
1 zmiana od 6:00 do 14:00
2 zmiana od 14:00 do 22:00
3 zmiana od 22:00 do 6:00
czasem zdarza się że pracuję po 12 godzin ale to tylko w nadzwyczajnych sytuacjach.
zmiany mam po tygodniu czyli: pierwszy tydzień "pierwsza" zmiana, drugi tydzień "trzecia", trzeci tydzień "druga" zmiana.
W takiej sytuacji nie wiem o której ustalać sobie treningi bo jak pracuję na "nockę" to śpię od ok. godz. 7 do ok. 9 a drugi raz od 18 do 21.
macie jakieś pomysły czy coś.
dodam tylko że taką mini siłownie mam u siebie w piwnicy i mniej więcej raz w tyg. chodzę na profesjonalną.
Z góry dziękuję za pomoc.