Mam pytanie o następujący rozkład treningów.
1 Dzień - klatka
2 Dzień - barki
3 Dzień - 10 minut aeroby brzuch + 12 minut interwały bieżnia
4 Dzień - plecy
5 Dzień - biceps / triceps
6 Dzień - 10 minut aeroby brzuch + 12 minut interwały bieżnia
7 Dzień - nogi
... i tutaj pytanie czy wrzucić
8 Dzień - odpoczynek / suna
... czy jedziemy od początku (nie czuję zmęczenia przetrenowania takim schematem a dodam, że może wypaść w tygodniu dzień bez treningowy ze względu na prace.
Czy taki rozkład treningów będzie w porządku i zadziała in plus na organizm czy przerwy miedzy treningami tych samych partii są za długie?
najek