Trenuje od około 6-7 mscy. Wiem że 82 kg przy moim wzroście to nie zbyt wiele chciałbym co najmniej 100kg ważyć
Tłuszcz odkłada mi się tylko w brzuchu (niestety).
2 miesiące trenowałem u kumpla tak 2 razy w tygodniu i wyciskanie na klate i barki i bic i tric w jednym dniu więc można powiedzieć że robiłem to bez głowy, potem zrobiłem sobie siłke w domu i od ok. 5 mscy ćwiczę tak:
Piniedziałek:
Klatka + Barki
1. wyciskanie na ławce prostej 12/10/8/8
2. Skośnej 12/10/8/8
3. Rozpiętki na skośnej 12/10/8/8
1. Wzniosy ramion bokiem 12/10/10
2. Wyciskanie sprzed klaty sztangi 12/10/8/8
2. Wzniosy w opadzie tułowia 12/10/10
Środa
Triceps + Biceps
1. Prostowanie sztangielki w opadzie tułowia 12/10/8
2. Wyciskanie francuskie sztangielki w opadzie 12/10/8
3. Wyciskanie francuskie w siadzie 12/10/8
1. Uginanie ramion w staniu ze sztangą podchwytem 12/10/8/6
2. Uginanie ramion w staniu z suplinacją nadgarstka 12/10/8/6
3. Uginanie nadgarstka podchwytem w siadzie 12/10/8/8
Piątek
Plecy + Nogi (wiem że nie wskazane ale jakoś nie mogę wszystkiego pogodzić)
1. Podciąganie sztangielki w opadzie tułowia 12/10/8/8
2. Wzniosy barków 12/10/8/8
3. Martwy ciąg 12/10/8/6
1.
Przysiady ze sztangą 15/12/10/8
2. Prostowanie nóg 15/12/10
3. Uginanie nóg 15/12/10
4. Wspięcia na palce w staniu 15/12/10
To ćwiczę od początku tego miesiąca a poprzednie miesiące ćwiczyłem bardzo podobie więc nie będę ich tu od nowa wypisywał, zmieniły się parę ćwiczeń. I jest to trening na mase.