...
Napisał(a)
Czy dla was tez najciezej cwiczy sie partie: brzucha, pleców i łydek?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
łydki to pikuś, plecy też mi nie jest ciężko gorzej z klatką, brzuch też trudno ale nie dla tego że to są ciężki treningi tylko dlatego że robię go na samym końcu i późno wychodze z siłowni
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
AnonimCzy dla was tez najciezej cwiczy sie partie: brzucha, pleców i łydek?
mocno indywidualna sprawa, każdy ma swoje 'lepsze' i gorsze partie, co sie przekłada na ich trenowanie po części
ja np. nie trawię trening ramion (bic,tric) , lubie za to najwieksze partie jak nogi i plecy, łydek najchetnie bym nie robił bo mam bardzo cienkie i testowałem już tyle metod, ze po prostu szkoda mi na to czasu ;) jak urosną wraz z udami kiedys o chociaz 1-2 cm to bede sie cieszył ;)
brzucha swoja drogą nie lubie i praktycznie nie robie dodatkowo / osobno i tak mocno pracuje przy wielu zlozonych cwiczeniach
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
...
Napisał(a)
Może warto zmieniać ćwiczenia na poszczególne partie mięśni?
U mnie raczej wszystko zależy od dnia, ostatnio nie lubię ćwiczyć barków, a kiedyś bardzo je lubiłem- może dlatego, że brak progresu w niektórych ćwiczeniach (barki bok oraz wyciskanie sztangi zza głowy - tu 40 kg sztanga i każda seria po 5 razy).
Tricepsa jak nie lubiłem, tak nie lubię.
Nogi fajnie mi się ćwiczyło, dopóki nie dołożyłem do przysiadów sztangi 20 kg, ale np. łydki dają radę z dodatkowym obciążeniem.
Niedługo zacznę ćwiczyć podciąganie, a tego nigdy nienawidziłem
Zmieniony przez - Padre76 w dniu 2017-07-27 11:00:36
U mnie raczej wszystko zależy od dnia, ostatnio nie lubię ćwiczyć barków, a kiedyś bardzo je lubiłem- może dlatego, że brak progresu w niektórych ćwiczeniach (barki bok oraz wyciskanie sztangi zza głowy - tu 40 kg sztanga i każda seria po 5 razy).
Tricepsa jak nie lubiłem, tak nie lubię.
Nogi fajnie mi się ćwiczyło, dopóki nie dołożyłem do przysiadów sztangi 20 kg, ale np. łydki dają radę z dodatkowym obciążeniem.
Niedługo zacznę ćwiczyć podciąganie, a tego nigdy nienawidziłem
Zmieniony przez - Padre76 w dniu 2017-07-27 11:00:36
Polecane artykuły