jestem nowy na forum ale niedlugo (w tygodniu) zaczynam trening, chce pozbyc sie oponki z brzucha (moje wymiary 180/75). bede trenowal uzywajac Thermy, poniewaz pracuje normalnie 8h wiec wymyslilem ze bede wstawal troche wczesniej, bral therme, jechal na silownie (ktora jest w tym samym biurowcu w ktorym pracuje ;) robil ok. 40min aerobow i po silowni dopiero cos jadl, co o tym sadzicie? przerwa miedzy wstaniem a silownia to jakies 1,5h przerwa miedzy ECA a silownia to jakies 40 min. czyli de facto pierwszy posilek zjem dopiero po ponad 2h od wstania. czy to ma sens? moze ewentualnie cos lyknac szybkiego zeby Therma + te aeroby na czczo mi nie zrobily kuku?
Dzieku serdecznie za wszystkie odpowiedzi!
Pozdrofka serdeczne,
Kraffat