Będę podchodził do pierwszej iniekcji, przerobiłem dwa cykle bez teścia (głupota), metanabol, metanabol+ Megavol.
Po tym mocniejszym cyklu, 30mg dziennie metanabolu, plus jedna tabletka m drola, miałem problemy z gino, minął odblok, jakieś trzy miesiące, dopiero wszystko wróciło do normy. Nie wiem, czy to była prolka, czy estrogen. Sutki były lekko nabrzmiałe, swędziały, bardzo mała ilość przezroczystego płynu. Niedawno wszystko ustało i jest si.
Chce polecieć 100mg propa co druki dzień, 30 strzałów. Mam też winstrol, zastanawiam się nad jego użyciem i dawka.
Moje pytania:
1) Co mi mogło wywalić od mety i mdrola. Jedno i drugie?
2) Jaki środek dokupić do tego cyklu co będzie miał miejsce? Nolve+ coś jeszcze? Jak to brać?