piszę w sprawie sylwetki skinny fat, jak wiadomo ciężki przypadek do zwalczenia ale się da.
zacząłem od miesiąca dietę redukcyjną stosować i siłownie
do tego cardio 4 razy w tygodniu - piłka nożna
posiadałem i nadal minimalna posiadam oponkę przy czym ręce jak patyki.
efekt po 31 dniach :
81kg->75kg
pas 91cm->86cm
bf 17% i dalej tłuszcz pod pępkiem i oponka i pytanie czy dalej ciągnąć redukcje jeszcze z 2-3 tygodnie by pozbyć się reszty tłuszczu i wyglądać jak szczurek i zacząć dobrą masę z małą ilością bf-u czy lepiej masować? bo ogólnie źle się z tym czuje dalej ale zostaną niedługo same kości ale wolałbym jednak zbic całkowicie tłuszcz i masować ale czy jest w ogóle możliwość pozbycia się tego tłuszczu?
dieta na planie dziennikowo żywieniowym micha 100% czysta z kaloriami 2 tygodnie pierwsze 2900 później 2700 do obecnego stanu.