Chodzi o to, że w czasie cyklu też trzeba robić badania. Standardowo to: morfologia, test, prolka, e2, tsh, ft3, ft4, kortyzol, lipidy, próby wątrobowe w przypadku orali (plus LH, SHBG, FSH przed i po). Nie wiem jakimi funduszami dysponujesz, ale mam doświadczenie, że jak ktoś pisze tu o cenach, to później jęczy, że nie ma na lekarzy, a z NFZ trzeba czekać miesiącami lub latami na wizytę u endo.
PS. Jakie wyniki na tej mecie?