Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
faktycznie tutaj problem moze byc zlozony i dotyzcyc stabilizacji calego srodka, by trzeba bylo na zywca obejrzec organizm i zobaczyc jak sie maja kwestie wytrzymalosci miesni stabilizujacych
...
Napisał(a)
Pokombinowałem dziś (na małych ciężarach) i wyszło mi, że jak klaty nie „otworzę” wystarczająco to zawijam tyłek. Ten wniosek ma sens? (A do fizjoterapeuty i tak chodzę co jakiś czas na przegląd, to się zapytam o to przy okazji).
Paru bardziej doświadczonych kolegów sugerowało mi też, że zwyczajnie mogłem z objętością przegiąć (zwłaszcza w martwym w ciągu) przez co korpus mi się przemęczył, generalnie polecili mi robić ciężkie ciągi co 2 albo i 4 tygodnie, a w ich miejsce dać jakieś lżejsze wariacje na temat tylnej taśmy, typu rdl, ciąg rwaniowy czy inne żurawie.
Paru bardziej doświadczonych kolegów sugerowało mi też, że zwyczajnie mogłem z objętością przegiąć (zwłaszcza w martwym w ciągu) przez co korpus mi się przemęczył, generalnie polecili mi robić ciężkie ciągi co 2 albo i 4 tygodnie, a w ich miejsce dać jakieś lżejsze wariacje na temat tylnej taśmy, typu rdl, ciąg rwaniowy czy inne żurawie.
...
Napisał(a)
moze miec to uzasadnienie i jak najbardziej moze byc sensowne.
kregoslup, jak i cale cialo to system naczyn polaczonych, jedno z drugim bedzie zalezne
jak gdzies bedzie nidomoga, to wyjdzie to w innym miejscu itd,
kregoslup, jak i cale cialo to system naczyn polaczonych, jedno z drugim bedzie zalezne
jak gdzies bedzie nidomoga, to wyjdzie to w innym miejscu itd,
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
Trzyma Cię jak dla mnie siła rdzenia, tzn rdzeń nie stabilizuje odpowiednio kręgosłupa i ciężar jest za duży od razy po rozpoczęciu boju już masz zaokrąglony dół grzbietu, a to rozwali kręgosłup szybko.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Generalnie przez ostatnie 3 miesiące przysiad mi się bardzo popsuł nie do końca wiem dlaczego. Tzn. niby włączyły się mięsnie które powinny (wcześniej nie czułem np. pośladków), ale kuleje jak nie głębokość to spięcie rdzenia. Póki co będę chyba robił siady do ławeczki, a potem zobaczymy.
...
Napisał(a)
Box squat może być dobrym rozwiązaniem ale to tylko omijanie i odkładanie problemu. Jeśli czujesz, że rdzeń puszcza to trzeba go wzmocnić. Jak go trenujesz?
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Box to bardziej pod kątem "nauczenia się" głębokości.
Z tym core'm to mam problem, bo standardowe ab rollery i inne planki niebyt na mnie działają, tzn. prędzej poczuję okolice obręczy barkowej niż ten docelowy korpus, obecnie robię głównie ćwiczenia oddechowe typu "przyklejanie" lędźwi do podłogi podczas leżenia czy "crocodile breathing"+aktywacje w ramach rozgrzewki.
Z tym core'm to mam problem, bo standardowe ab rollery i inne planki niebyt na mnie działają, tzn. prędzej poczuję okolice obręczy barkowej niż ten docelowy korpus, obecnie robię głównie ćwiczenia oddechowe typu "przyklejanie" lędźwi do podłogi podczas leżenia czy "crocodile breathing"+aktywacje w ramach rozgrzewki.
...
Napisał(a)
Mogę się mylić bo specem nie jestem ale:
1. Wypychasz klatkę piersiową do góry cały czas?
Na moje oko za bardzo skupiasz się na dole kręgosłupa (spięty brzuch). Teraz tak... Jak staniesz, zepniesz brzuch, automatycznie twoja 'pozycja' pochyli się do przodu i to samo robisz w przysiadach.
Spinasz brzuch ale nie wypychasz klatki piersiowej do góry przez co sztanga leci w dół (+widać też jak twoje łokcie przemieszczają się w górę - tak się robi jak twoja klatka piersiowa zaczyna "spadać/lecieć" w dół.
2. Jeżeli faktycznie problem leży w tym, że spinasz brzuch/nie wypychasz klatki do góry to porób sobie przysiady przednie, w przysiadach przednich musisz wypychać klatkę piersiową do góry podczas siadów albo twoje łokcie zaczną lecieć w dół.
Wspominałeś o athleanx to sobie obejrzyj ten filmik
edit:
Widzę że odrywasz palce od ziemi, akurat tutaj jestem w 100% pewien dlaczego:D
Dzieję się to dlatego, że starasz się "wstać ze sztangą" zamiast (jak to niektórzy mówią, "odepchnąć od siebie podłoże") - to znaczy, palce i stopy maksymalnie "wbijasz" w podłoże. Lepiej zaangażujesz mięśnie i najważniejsze, nie będziesz odrywać palców.
// a no i ten.. Raczej nie powinno się spinać brzucha przy przysiadach, tutaj bardziej chodzi żeby nabrać powietrza do brzucha przez co twoje mięśnie są spięte, ale nie tak jak się spinasz przed lustrem, po prostu są "napięte"
Prosta analogia do pozycji stojącej: jesteś wyprostowany jak nie pochylasz się, tak samo w przysiadach, twoja pozycja powinna być "prosta" (no chyba zrozumiesz o jaką analogie chodzi xD)
Zmieniony przez - najdus w dniu 2019-06-01 22:15:37
1. Wypychasz klatkę piersiową do góry cały czas?
Na moje oko za bardzo skupiasz się na dole kręgosłupa (spięty brzuch). Teraz tak... Jak staniesz, zepniesz brzuch, automatycznie twoja 'pozycja' pochyli się do przodu i to samo robisz w przysiadach.
Spinasz brzuch ale nie wypychasz klatki piersiowej do góry przez co sztanga leci w dół (+widać też jak twoje łokcie przemieszczają się w górę - tak się robi jak twoja klatka piersiowa zaczyna "spadać/lecieć" w dół.
2. Jeżeli faktycznie problem leży w tym, że spinasz brzuch/nie wypychasz klatki do góry to porób sobie przysiady przednie, w przysiadach przednich musisz wypychać klatkę piersiową do góry podczas siadów albo twoje łokcie zaczną lecieć w dół.
Wspominałeś o athleanx to sobie obejrzyj ten filmik
edit:
Widzę że odrywasz palce od ziemi, akurat tutaj jestem w 100% pewien dlaczego:D
Dzieję się to dlatego, że starasz się "wstać ze sztangą" zamiast (jak to niektórzy mówią, "odepchnąć od siebie podłoże") - to znaczy, palce i stopy maksymalnie "wbijasz" w podłoże. Lepiej zaangażujesz mięśnie i najważniejsze, nie będziesz odrywać palców.
// a no i ten.. Raczej nie powinno się spinać brzucha przy przysiadach, tutaj bardziej chodzi żeby nabrać powietrza do brzucha przez co twoje mięśnie są spięte, ale nie tak jak się spinasz przed lustrem, po prostu są "napięte"
Prosta analogia do pozycji stojącej: jesteś wyprostowany jak nie pochylasz się, tak samo w przysiadach, twoja pozycja powinna być "prosta" (no chyba zrozumiesz o jaką analogie chodzi xD)
Zmieniony przez - najdus w dniu 2019-06-01 22:15:37
...
Napisał(a)
alagnerBox to bardziej pod kątem "nauczenia się" głębokości.
Z tym core'm to mam problem, bo standardowe ab rollery i inne planki niebyt na mnie działają, tzn. prędzej poczuję okolice obręczy barkowej niż ten docelowy korpus, obecnie robię głównie ćwiczenia oddechowe typu "przyklejanie" lędźwi do podłogi podczas leżenia czy "crocodile breathing"+aktywacje w ramach rozgrzewki.
Ale to przyklejanie możesz robić nawet w trakcie dnia aby lekko aktywować brzuch.
Dołóż na siłownie np dead bud ale cała trudność w nim polega, że ruch ma być wykonany właśnie z przyklejonym dołem pleców do podłoża.
Plank jest doby jednak często źle wykonywany. W planku poza poprawnym napięciem ciała też musisz aktywować poprzeczny czyli starasz się zbliżyć pępek do kręgosłupa początkowo te dwa ćwiczenia powinny wystarczy jeśli wykonasz je w dobrej formie.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Poprzedni temat
Power Pump
Następny temat
Trening na klatkę piersiową
Polecane artykuły