Można by sadzić, ze może moje krążki są przekłamane i nieco lżejsze ale tak nie jest ponieważ chociażby na ohp czy podciąganie z ciężarem zawsze mam identyczne wyniki co na silce.
Na silce przed wyciskaniem płasko robię mocne serie ćwiczenie na maszynie z górnym skosem i dopiero następnie idę na ławkę ale w domu tez najpierw mocno katuje klatkę wyciskaniem na płasko oraz skos ujemny żeby przejść do maksów, które są znacznie większe niż na siłowni.
Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, ze moja ławka jest jakaś super sprzyjająca i wygodna a na silce wręcz przeciwnie jednak czy różnica może wynosić aż 20kg? Napiszcie co o tym sądzicie. Pozdrawiam.