1)Wiek: 22
2)płeć: kobieta
3)waga:61-62 kg
4)wzrost: 171
5)poziom bf: naprawdę nie wiem, jak to obliczyć ?
6)aktywność: wstaje o 6:30, pierwszy posiłek jem o 8 rano, następny o 12:30 w pracy ( trening 16:30), posiłek trzeci spożywam przeważnie o 18:30, 4 - ostatni jem o 21-22, praca biurowa
7)stosowana dieta- napisałam niżej
8)stan zdrowia - niedoczynność tarczycy
9)suplementacja: tylko białko jeśli brakuje mi białka w diecie.
Zdecydowałam się napisać tutaj pierwszy raz ponieważ potrzebuje rady doświadczonych kolegów. Jestem średnio zaawansowanym człowiekiem jeśli chodzi o siłownie ( staż nie cały rok) . Obecnie jestem na tak zwanej re kompozycji ( wiem że niektórzy nie wierzą w to ale ja zdecydowałam się spróbować) Moje dzienne zapotrzebowanie to 2060 kcal, obecnie jem 1860 kcal z podziałem makro w dni treningowe B: 130 g, T: 64 g, W: 190 g, w dni nietreningowe kaloryczność taka sama ale ucinam węgle na rzecz tłuszczy: B: 130 g, T: 95 g, W: 121 g. Co do moich treningów to w tygodniu gdy mam studia zaoczne trenuje 3 razy w tyg siłowo FBW a w w tyg którym nie mam studiów trenuje 4 razy w tyg 2x dół i 2 x góra. Trening składa się przede wszystkim z ćwiczeń wielostawowych: martwe ciągi, wyciskanie żołnierskie i na ławce, przysiady, wiosłowania i dorzucam trochę ćwiczeń na maszynach na koniec. Dorzucam też jakieś cardio albo interwały 2-3 w tygodniu. Raz w tyg chodzę zamiast na siłownie to na zajęcia pole dance.Moją głowę zaprzątają jedna rzecz, zdaje sobie sprawę że obecnie chce mieć ciastko i zjeść ciastko ale nie wiem co mam robić. Chce schudnąć ( bo jednak daleko mi do zamierzonego celu) ale też chce ładnie zarysowany brzuch i ręce a do tego potrzeba jest masa mięśniowa. Nie wiem co mam robić czy mam wejść na tą masę chociaż na 4-8 tyg i zobaczyć efekty czy posiedzieć jeszcze na re kompozycji bo troszkę coś tam jednak schodzi z cm, mało ale zawsze coś.Dodam jeszcze ze miesiąc temu wykryto u mnie niedoczynność tarczycy i to znaczną ( norma TSH wynosi od 2.2 do 4 a ja mam 22,4 ) leczę się już więc nawet czuje się lepiej, ale wiadomo przy niedoczynność łatwo o tycie i dlatego boje się wejść na masę. Pytanie do was moi drodzy, co powinnam teraz zrobić masę , re kompozycje czy może coś innego jeszcze ?
Moja budowa ciał a to duży tyłek dosyć mocne uda i słaba góra, z brzucha schodzi mi najszybciej tłuszcz a z nóg to katorga już nie mówiąc o cellulicie którego pozbyć się nie mogę ( mam nadzieje że zmiana antykoncepcji tutaj pomoże) .
Moje wymiary:
brzuch: 74
biodra: 90
udo: 57
Dodałam zdjęcia ponieważ sądzę że wtedy będzie mieli najbardziej realny obraz sytuacji ale proszę o wyrozumiałość, wiem ze wiele pracy przede mną :(
Naprawdę bardzo proszę o pomoc i rzeczowe porady. Jeśli czegoś brakuje w moim opisie proszę o info, tak jak mówiłam robię to pierwszy raz :(