Białko liczę 2 g na kg czystej masy bez fatu czyli powiedzmy 84-8k7kg x2 = 174g bo 200g białko to średnio się po takiej dawce czuję.
Jeśli chodzi o urozmaicenie, to staram się oczywiście urozmaicać tylko poszczególne produkty bo raczej idę schematem żeby mi się to wszytko nie pomyliło tzn:
1. Śniadanie czasem dorzucam
płatki owsiane, musli lub innego węgla
2. Tutaj zawsze robię szejka (blenduje) , tyle że zmieniam produkty owoce to banany,gruszki, jabłka rzadko malina itp. jakiś cytrus tj kiwi, mandarynka, pomarańcza czy co tam jeszcze wpadnie tłuszcze to prawie zawsze siemie lub nasiona chia by podbić omega3
czasem awokado, czasem dorzucę jakąś marchew czy inne warzywo
3. Tu zawsze idzie drób pierś z kurczaka lub indyka jeśli chodzi o węgle szamam ryż, ryż brązowy, różnego rodzaju kaszę, rzadko jakiś ziemniak śmietany dorzucam gdyż nie przejdzie mi przez gardło gotowany kurczak dlatego dorzucam z 1 łyżke śmietany lub jakis przecier lub coś innego ale w małych ilościach.
Z tłuszczy to orzech włoski, pestki dyń rzadziej wpadnie coś innego
Warzywa różne brokół, marchew, czasem szpinak, papryka, pomidor, sałata lodowa itd.
4. Tu zmieniam mięsa tj łopatka wieprzowa, szynka wieprzowa, czasem jakiś stek wołowy, rzadko wątróbka, jakaś polędwiczka. + najcześciej jakiś makaron pełnoziarnisty rzadziej ziemniak, czy ryż. smarze na oleju koko, maśle klarowanym.
Do tego również różne warzywa jw. lub przecier
5.Wiem wiem oklepane ale wieczorem już słabo z czasem + gotowanie na następny dzień i często wpada ta oliwa z serem lub jakąś mozzarella czy coś innego.
Z ryb raczej te 2 opcje + raz na miesiac tunczyk z puchy bo nic innego mi nie podchodzi.
Raz na 2-3 dni dorzuce jakąś witamine z minerałami od Allnutrition plus dojadam omega3 bo i tak chyba brakuję
Czy to jest wystarczająca różnorodność, staram się wychodzić jak najczęściej po za schemat, ale nie zawsze mi to się udaję.
Zmieniony przez - AdamZłocień w dniu 2019-02-13 07:21:43