Szacuny
5998
Napisanych postów
10072
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214420
Lepiej zacząć wyżej i ewentualnie uciąć niż zbyt nisko. Staraj się dobijać do tych 1700 a najlepiej by było nieco dorzucić . Jak nie lubisz jajek, nabiału to aż się prosi, żeby dodać więcej mięsa i strączków o ile dobrze tolerujesz. Pasuje Ci rozkładanie jedzenia na aż 6 posiłków ? Najadasz się?
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Wiek
35 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
110
missInvincible z tymi posiłkami to jest tak ze się najadam... ale na 2 godziny. Dlatego jem aż 6. Są za małe. Teraz rozumiem. Ale też mega pozno chodzę spać a wstaje wcześnie. Wprowadze modyfikacje, dodam mięso i więcej warzyw strączkowych i będę ponownie prosić o opinie mądrzejszych ode mnie :)
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Trzeba szukać swojego złotego środka. U mnie optymalna ilość posiłków zmieniała się w zależności od okresu życia od 5 do 3. Najważniejsze żeby było Ci wygodnie i żebyś nie chodziła glodna, przemęczona czy żeby szykowanie i jedzenie posiłków nie przysłaniały Ci całego dnia. A odpowiadając na pytanie. Spokojnie jak zjesz dodatkowego pomidora czy marchewkę to nie musisz tego liczyć.
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Wiek
35 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
110
Wiesz, zmieniłam ostatnio ilość posiłków na 4 i to jest zdecydowanie dla mnie. Glodna nie jestem, energii mam dużo i chyba to jest moj złoty srodek. Waga ciągle, systematycznie spada. Na ćwiczenia mam ochotę wiec chyba to jest to :)