starting strenght , czy 531 . dobre i sprawdzone o ile sie ich nie modyfikuje na wlasna reke .
w ss masz progres z rteningu na trening ,w 531 musisz juz miec jakiegos maksa od którego dobierasz wage .
i nie ma bata aby nie ruszyło do przodu
Ilość wyświetleń tematu: 964
KEBUL74ja preferuje siłowe programy , (co nie przeszkadza mi rozwalać je co chwile = kombinacje nie sa wskazane , ale ja lubie )
starting strenght , czy 531 . dobre i sprawdzone o ile sie ich nie modyfikuje na wlasna reke .
w ss masz progres z rteningu na trening ,w 531 musisz juz miec jakiegos maksa od którego dobierasz wage .
i nie ma bata aby nie ruszyło do przodu
KEBUL74ronie .... gdyby kazdy tak mial to co Ty bys robil ?
prawda jest taka ze złom wymaga cierpliwosci i samodyscypliny , 99% z nas tego nie ma wiec zwalamy problemy na slaby plan, zla diete , czy dziurę ozonowa
a tak po prostu jestesmy
1 leniwi
2 wygodni
3 słuchamy (ale nie słyszymy ) trnera , ale wiemy lepiej
4 niecierpliwi , bo w 6 tygodni musimy miec efekty
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły