Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
75482
Ruszył kolejny sezon, poprawiona Yamaha, nadal konkurencyjne Ducati oraz wchodzące do gry na poważnie Suzuki.
Póki co Marquez notuje upadki i przegrywa rywalizację w bezpośredniej walce (Katar). Wygrał tylko w Argentynie i wyglądał tam na mega mocnego. Pytanie, czy w kolejnych rundach będzie notował upadki i inne nieprzewidziane zdarzenia, czy jednak zdominuje kolejny sezon?
Szacuny
75
Napisanych postów
34608
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
434127
Stara punktów Marqueza w Austin to duża niespodzianka. Mysle, że uatrakcyjni to sezon. Cieszy, że Vale walczy o podium i że Suzuki stało się konkurencyjne, bo im więcej zespołów walczacych o pudło, tym lepiej dla tego sportu.
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
75482
Vale w wywiadzie też to przyznał, że gdyby nie upadek Marqueza, to byłoby mniej ciekawie. A tak nie ma słowa na temat dominacji Hiszpana w kolejnym sezonie, a jest podekscytowanie, że to będzie wyrównany sezon. Pytanie do kiedy? Dominacja zabija widowisko, to samo dzieje się w WSBK, gdzie Bautista dzieli i rządzi. Nie powinno nikomu życzyć się źle, ale oby Marquez nie miał dobrego sezonu - będzie to z korzyścią dla widowiska
Szacuny
75
Napisanych postów
34608
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
434127
Marquez od startu do mety w Jerez Rins ponownie na podium i w klasyfikacji traci tylko jeden punkt do zawodnika Hondy. Świetnie pokazali się podczas tego weekendu zawodnicy Petronas Yamaha, dwa pierwsze pola w kwalifikacjach, szkoda tylko, że w wyścigu już nie było tak kolorowo. Teraz Le Mans.
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
Szacuny
75
Napisanych postów
34608
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
434127
Było mokro, ale w sobotę. Niedziela bez deszczu, ale niska temperatura toru i mało słońca. Marquez znów najlepszy, trochę powalczył na początku z Millerem, ale później zawodnikowi z Australii zaczęły kończyć się opony i wyprzedzili go Dovi i Petrux. Najlepsza Yamaha to Vale, 5 miejsce. Rins też stracił sporo punktów, startując z końca stawki i ostatecznie kończąc na 10 miejscu.
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...