Po cyklu mam dość spore problemy z erekcją, zacznę może od początku.
Od stycznia do marca miałem swój pierwszy cykl, testosteron cypio 1ml tygodniowo przez 2 miesiące + po 1 miesiącu teścia doszedł winostrol 2 razy w tygodniu po 1ml przez miesiąc. Dzień po skończenia cyklu użyłem clomid, 1x tabletka dziennie przez 10 dni.
W trakcie cyklu erekcje miałem spokojnie z 10 jak nie 20 razy dziennie. Po skończeniu cyklu i zażyciu odbloku teoretycznie jak 2 razy dziennie wystąpiła to normalnie bajka. Po skończeniu całego odbloku + jakiś dodatkowy tydzień luźny nieco erekcja się poprawiała ale jednak to nie to samo co kiedyś. Na dzień dzisiejszy czyli w sumie już miesiąc z hakiem po odbloku erekcja występuje dużo częściej niż wcześniej ale jednak dalej nie tak jak kiedyś. Dodatkowo zauważyłem, że podczas erekcji mój penis jest mniej więcej 2cm mniejszy niż przed cyklem, nie wiem co na to wpłynęło czy po prostu erekcja nie osiąga swojego szczytu, że tak powiem? nie wiem już nawet jak to nazwać. Podpytywałem znajomych co brali podobne cykle i każdy z nich mówi, że muszę trochę odczekać zanim organizm dojdzie do siebie i że to normalne ale mam spore obawy i dlatego wolałem założyć temat.
Jeżeli to ma jakieś znaczenie ponad rok temu podjadłem około 70/80 tabletek metki 10 mg 2/3 razy dziennie i nie użyłem odbloku lecz po odstępie roku nic się nie działo, żadne zmiany. Miałem jedynie lekką ginekomastie która znikła po czasie.
Nie wiem czy to potrzebne ale w razie wu napiszę;
Wiek: 23
Waga: 78
Wzrost 180
Zmieniony przez - dude.r w dniu 2019-05-16 00:23:42
Zmieniony przez - dude.r w dniu 2019-05-16 00:24:33
Zmieniony przez - dude.r w dniu 2019-05-16 00:26:10