Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
142
Cześć,
Przełom lipca i sierpnia będzie moi ostatnim miesiącem redukcji, którą obrałem sobie na cel w Maju, żeby dociąć na wyjazd na Bali ;)
Od początku redukuje na prawie zerowych węglach, duża ilość białka i tłuszczy (makro liczę w głowie na oko) + trning siłowy 3x w tygodniu i 2x w tygodniu bardzo intensywne kardio godzinne. Mam w planach z dietą cisnąć tak samo, natomiast treningowo chcę odwrócić proporcje, czyli robić kardio 3x a siłka tylko w weekendy czyli raz w tygodniu - co o tym myslicie? czy przy 1 treningu siłowym w tyg przez miesiąc na redukcji narażę jakoś swoją sylwetkę, spadki w mięśniach itd?
Szacuny
1660
Napisanych postów
5479
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
94310
dosc glupi pomysl trening silowy musi zostac zachowany, by zachowac mase miesniowa. organizm musi miec bodziec do tego, szczegolnie przy deficycie kalorycznym.
when im going to do some mountaineering actually im going back home
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6288
Napisanych postów
76133
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755419
Pomysł rzeczywiście mało sensowny. Trening siłowy jest podstawą kształtowania sylwetki. Aeroby, czy interwały są ewentualnie dodatkiem,który wcale nie jest konieczny. W ten sposób stracisz sporo mięśni, a wynika to z tego, że mięśnie, które mają mniej bodźców do wzrostu są naszemu organizmowi niepotrzebne. Dlatego też zmniejszając ilość treningów siłowych, czy też obciążenia na nich automatycznie dajesz organizmowi znak, że nie potrzebujesz aż tyle mięśni. W takiej sytuacji wybór wydaje się być prosty.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33197
Napisanych postów
23279
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278312
Jak już wyżej wspomniane . słaby pomysł . Skup się głównie na treningu siłowym a nie na cardio . Tą redukcje robiłem tylko na siłowym , dosłownie przebiegłem rekreacyjnie może 3x 5 km za cała redu i zrobiłem dokładnie to samo lub nawet lepiej niż rok temu gdzie katowałem się bieganiem co 2 dni po 10 km :)