Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 70kg
Wzrost: 178cm
Cel treningowy: Uzyskanie jak najszybszego rezultatu jeśli chodzi o uzyskanie siły.
Staż treningowy na siłowni: Około 2 lat (Pierwsze półtora roku wyłącznie street workout oraz kalistenika, budowanie podstaw)
Dostęp do sprzętu: Sztanga + obciążenie, drążek na dipy, drążek do podciągania.
Dieta: Trzymanie dziennego zapotrzebowania kalorycznego z nadwyżką, 120-140g białka dziennie
Przeciwwskazania medyczne: Brak
Zażywane suplementy: Kreatyna, odżywki białkowe, omega 3, magnez.
Ostatnio przerabiany plan: Plan stricte pod podciąganie oraz dipy wraz z przysiadami
Wyniki: Niestety nie sprawdzałem ale bazując na wykonywanych seriach to Dip 1x70kg, Pull up 1x55kg, Przysiad około 100-110kg
Dobrze a więc przejdźmy do sedna, mianowicie mój plan wygląda tak:
Pon, Śr, Piąt - dni treningowe
Podciąganie: 4 serie po 5-8 powtórzeń z ciężarem 37,5kg
Przysiady (full/deep squaty): 5 serii od 62,5kg do 72,5kg, 2,5kg dorzucam do następnej serii
Dipy: 4 serie 5-8 powtórzeń z ciężarem 57,5kg
Progressja:
Podciąganie oraz Dipy, ostatnia seria mówi mi ile kilogramów dodaję na następny trening:
5 powtórzeń - 0,5kg+
6 powtórzeń - 1,25kg+
7 powtórzeń - 2,50kg+
8 powtórzeń - 5kg+
Przysiady: Jeśli chodzi o przysiady to staram się dokładać o 2,5kg co tydzień, o ile ostatnia seria wchodzi mi na 5 poprawnych powtórzeń.
A więc moje pytanie brzmi, co dalej? Mam bardzo duży problem z dipami oraz podciągnięciami, zero progressu przez około miesiąc, bardzo mnie to frustruje i nie wiem co dalej robić, zatrzymałem się na tym pułapie 37,5kg oraz 57,5kg, próbuję, próbuję ale nic. Czuję jakbym osiągnął już swój limit, czy powinienem zmienić plan treningowy, zmniejszyć ilość wykonywanych serii/powtórzeń? W przysiadach na tą chwilę bardzo dobrze mi idzie, czasami są jakieś niejasności z mojej strony ale jako tako daję rady utrzymywać progress 2,5kg co tydzień z 60kg do 72,5kg jak na razie. Z góry dziękuję za odpowiedź! :)