Mój trening obecnie wygląda tak:
Klata+Biceps
Wyciskanie na ławce 3 serie 10 powtórzeń
Wyciskanie sztangi na skosie 30 3 serie 10 powtórzeń
Dipy 3 serie 12 powtórzeń
Brama 3 serie 16 powtórzeń
Modlitewnik 3 serie 12
Młoty 3 serie 12
Uginanie ramion ze sztangą 3 serie 12
Plecy+Triceps
MC 3 serie 10
Ściąganie drążka 3 serie 12
Wiosłowanie sztangą 3 serie 12
Narciarz 3 serie 16
Facepull 3 serie 16
Triceps
Wyciskanie wąsko 3 serie 12
Wyciąg jednorącz 3 serie 16
Wyciąg górny 3 serie 16
Barki+Nogi
OHP 4 serie 10
Wznosy 4 serie 20
Odwodzenie na bramie 4 serie 20
Przysiad 3 serie 10
Wykroki ze sztangą 3 serie 12
MC na prostych nogach 3 serie 12
Wspięcia 5 serii 25-30
Zmiana polegałaby na dodaniu do Wyciskania leżąc 3 serii tak samo w przysiadzie, OHP i martwym ciągu, żeby w głównych ćwiczeniach było 5 serii. Myślałem też nad dodaniem po 1 serii do wznosów i odwodzenia. Czy taka ilość serii nie będzie za duża?