Moje skromne zdanie na temat gum typu SLINGSHOT , MONSTER ....jest takie , że jak najbardziej można je stosować w treningu WL RAW .
Jednak z mojego doświadczenia wiem że , tylko najsłabsze wersje tych ,,gumek,, mogą być przydatne pod RAW.
Według mnie ważne jest żeby ruch w tym sprzęcie , był wykonywany pod ciągła kontrolą w dół oraz w górę ....nigdy nie odbijać od klaty ani nie przyspieszać w fazie zejścia w dół. Najlepiej równo płynnie opuszczać , potem stop i równy ruch w górę ...nie pozwalamy żeby wyrwało nam sztangę w górę , powinniśmy ten ruch cały czas kontrolować na spięciu mięśni.
Ja teraz korzystam z rozmiaru XXL MONSTER POWER BLACK czyli w zasadzie najsłabszej wersji , którą mam już od kilku lat a zatem jest nieźle rozciągnięta . Dokłada mi coś w okolicy 20kg i to wystarczy przy treningu pod starty RAW.
Mam w domu 4 różne MONSTER POWER-y , tego najmocniejszego używam tylko do pobudzenia CUN ale i tak sporadycznie ...bo potrafi dołożyć między 80 a 100kg . Raz nawet w tym roku wystartowałem na MP GPC w Zalesiu w takiej dyscyplinie SOFT EQ i wygrałem swoją kategorię wyciskając 310kg ...tutaj jest filmik.
Rzeczywiście jest całkiem inne prowadzenie łokci , mocno na zewnątrz....ale ja akurat nie mam problemu ze zmianą położenia łokci , ponieważ trenuję w róznych ułożeniach . Czasami przydaje się to kiedy podczas wyciskania np. na zawodach , coś pójdzie nie tak i trzeba powalczyć ze sztangą która nie poszła takim torem jak trzeba.....korekta układu barków,łokci potrafi czasami pomóc
http://www.sfd.pl/W_Z_O_R_EK_DT...sezon_2018-t1159738.html#post-0
,, VERITAS ODIUM PARIT ,,