- martwy ciąg
- podciąganie podchwytem
- przysiady
- wyciskanie na ławce płaskiej
- wyciskanie żołnierskie
- wznosi hantli bokiem
- allahy
Po takim treningu robiłem aeroby. I tak 3 razy w tygodniu.
Ostatnio kupiłem suplementy w tutaj w sklepie internetowym i dostałem plan treningowy który różni się trochę od tego bo każdego innego dnia robione były inne partie mięśni.
Dzień 1:
- Wiosłowanie sztanga podchwytem
- podciąganie szerokim chwytem
- martwy ciąg
- wznosiły barków ze sztanga
- uginanie przedramion ze sztangielkami
- Uginanie przedramion ze sztangielkami w chwycie mlotkowym siedząc
Dzień 2:
- przysiady ze sztanga na karku
- wykroki ze sztangielkami
- prostowanie podudzi siedząc na maszynie
- uginanie nóg w leżeniu
- wypychanie ciężaru na maszynie palcami nóg
- wyciskanie sztangi sprzed klatki piersiowej siedząc
- podciąganie sztangi do brody
- odwodzenie ramion w bok w opadzie tułowia stojąc
Dzien 3:
- wyciskanie sztangi na ławce poziomej
- wyciskanie sztangielek na kawce dodatniej
- rozpiętki na maszynie siedząc
- pompki na poręczach
- wyciskanie francuskie
- unoszenie nóg w zwinie na drążku
- spięcia brzucha leżąc bokiem
Po każdym treningu oczywiście aeroby. Chciałbym wiedzieć który plan treningowy lepiej się spisze na redukcji. Mam ślub za 3 miesiące i chciałbym się pozbyć jak najwiecej tłuszczu. Nie zależy mi na muskularnej sylwetce. Prosze o opinie i pozdrawiam :)