Podejrzewam u siebie problemy z tarczycą, jestem nawet zapisany za tydzień do endokrynologa ale ciągle mam wątpliwości czy to na pewno ona jest problemem bo mam poprzeplatane objawy niedoczynności i nadczynności.
O to moje objawy:
Sine kolana i łokcie - mam tak od kilku lat, jak przebywam w ciepłym miejscu to są po prostu całe czerwone, jeśli jest choćby trochę chłodniej to są dosłownie fioletowe i chłodniejsze od reszty ciała. Ten objaw po przeszukaniu internetu występował tylko przy problemach z tarczycą.
Zmęczenie i brak koncentracji - zazwyczaj do południa funkcjonuje w miarę normalnie, potem następuje znużenie, brak energii i całkowity brak koncentracji nawet proste obliczenia w pamięci sprawiają mi problem i zapominam dosłownie o wszystkim. Czuje się jak bym cofał się w rozwoju.
Zimno mi w stopy - po powrocie z pracy ciągle mam zmarźnięte stopy a w nocy czasami musiałem spać z termoforem. Jeśli tylko zaczyna być zimno w stopy to od razu muszę często oddawać mocz, po prostu się wszystko przeze mnie przelewa, często zdarza się też pieczenie przy sikaniu. Ręce też mi marzną ale w mniejszym stopniu niż stopy, czasami mam też jak by delikatne drętwienie w dłoniach i nogach.
Kłopoty trawienne- częste wzdęcia, zawsze widać po brzuchu że coś jadłem, do tego mam rano tak jak by biegunki chociaż część jest prawidłowa takie pomieszane trochę. Miałem bardzo szybki metabolizm a w ostatnich miesiącach bardzo mi zwolnił jak zacząłem trenować siłowo.
Nadciśnienie - w mojej rodzinie to powrzechny problem, często czuje jak by kołatanie serca, szczególnie po jedzeniu, wtedy odczuwam też senność.
Mam 27 lat, waże 80 kg przy 180 wzrostu. Ćwiczyłem siłowo przez 2 miesiące, przyrosty miałem dobre ale jakoś nie miałem siły żeby dokładać ciężarów, oprócz masy wytrzymałość i siła stała w miejscu, o dziwo zwolnił mi wtedy metabolizm, można powiedzieć że się unormował bo wcześniej jadłem dużo wiecej. Przestałem ćwiczyć siłowo, obecnie tylko delikatnie ćwiczę na wytrzymałość żeby się nie zastać i poprawić kondycje.
Prace mam fizyczną ale niezbyt ciężką a z racji tego że nie mam normowanych godzin pracy często przychodzę tylko na 6 godzin bo więcej po prostu mam dość. Staram się spać 7-8h, łykam syplementy, jem owoce,warzywa, orzechy. Dodam jeszcze że pracuje bez dostępu do słońca, także mam zamiar przebadać poziom wit. D. W ostatnich miesiącach wyskoczyło mi na głowie sporo siwych włosów.
Kilka miesięcy temu byłem u ortopedy bo we wszystkich stawach mi coś strzela i strzyka, miałem zrobić morfologie, oto wyniki: