Trochę sobie to wszystko urozmaiciłem rozbijając i dając zamiennika z sztangi na hantle coby było coś innego. Aktualnie jestem po trzech treningach i powiem, że ten trening dołu na prawdę daje popalić. I ogólnie bardzo fajnie mi się tym ćwiczy i wcale nie długo bo koło godziny może lekko ponad schodzi i koniec a wydaje się przeładowane. Dodam, że jestem na redu, bardzo mocno postawiłem na technikę ceną ciężaru i dodałem dodatkowo tempo do ćwiczeń żeby się tego trzymać.
Góra
Podciąganie podchywtem
WL 4x5 3/1/X
Wiosłowanie sztangą 4x8 2/1/x
OHP 3x8 3/0/x
Przyciąganie drążka wyciągu górnego 3x10 3/1/X
Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 3x10 3/0/X
Francuz 3x10 leżąc do czoła 3/0/X
Biceps łamana 3x10 3/0/X
Tyl barku 3x12
Dół
Przysiad 4x5 3/1/X
Martwy 4x5 3/2/X
Przysiad bułgarski 3x10 2/0/X
Żuraw 3x12
Brzuch 3 kółko x15 pow
Góra
Podciąganie nachwytem 4x5
WL Skos dodatni 4x5 3/1/X
Wiosłowanie sztangą podchwytem 4x8 2/1/X
Wyciskanie hantli (barki) 3x10 3/0/X
Ściąganie do klaty 3x10 3/1/X
Wznosy bokiem 3x12 2/1/X
Francuz 3x10 leżac za głowę 3/0/X
Biceps 3x10 3/0/X
Odwrotne rozpiętki 3x12
Dół
Przysiad przód 4x8 3/0/X
RDL 4x8 3/0/X
Wykroki 3x8 2/0/X
Żuraw 3x12 3/0/X
Spacer farmera z hantlą 3 serie
Z tym wyciągiem w sumie słusznie, wywalę go może w drugim treningu góry a dam sobie jeszcze coś na klatę, jakieś hantle na płaskiej z 3 serie bo te 4 serie na skosie to szału nie ma. A w pierwszy góry mam i płaską sztangą i hantle +.