chciałbym zasięgnąć porady. Jakiś miesiąc temu skończyłem redukcję i wszedłem od razu mniej więcej na bilans zerowy. Stopniowo co tydzień ucinam cardio o jakieś 10%, mierze się i waże co tydzień. Dziś był pomiar i waga 0,5kg do góry, ale doszło aż 1,5cm w pasie. Jeszcze tydzień temu nic nie wzrosło.
Diete mam zbilansowaną, jem 4 posiłki dziennie. 90% czysto i 10% "brudno". Białka ok 2g/kg, tłuszczy 1g reszta węgle.
Co robić żeby tych cm nie przybywało? Zredukowałem do jakiś 8-9% tkanki tłuszczowej żeby budować czystą masę, a tu po 3 tygodniach jest więcej o1,5 cm w pasie.
Trening siłowy też mam dobry, z tego forum. Ćwiczę 4x/ tydz
Ilość cardio aktualnie 4x 35 min po treningu + w dzień wolny tabata burpees + po tabacie 35min cardio.
Jak ten pas kontrolować, co robić żeby tych cm nie przybywało, a jeśli już obwód talii się zwiększy jak teraz to jak to zatrzymać żeby szło w resztę ciała a nie brzuch?