Miałem takie ostre rysy od końca ucha do podbródka. Teraz jakbym w dolnych policzkach się zaokrąglił - wg wagi nie przytyłem, a nawet nieco schudłem. Niby twarz ta sama, ale trochę chomikowata się mi zrobiła. Takie policzki 'wiszące" z których idzie zrobić "puci-puci", wcześniej tego nie miałem. Czy to zwykłe objawy zalania wodą i zmęczenia? Wróci mi do normalności? Bo jakiś nieproporcjonalny się lekko zrobiłem :)
...
Napisał(a)
Siemanko, ostatnio miałem trudny czas - miesiąc pracowałem do późna, nie wysypiałem się, mniej piłem wody, gorzej odżywiałem - mniej jadłem i też mniej trenowałem. Przyjrzałem się dzisiaj sobie - zrobiłem zdjęcie. Porównując z fotką sprzed 3 miesięcy wyglądam jakoś "dziwnie".
Miałem takie ostre rysy od końca ucha do podbródka. Teraz jakbym w dolnych policzkach się zaokrąglił - wg wagi nie przytyłem, a nawet nieco schudłem. Niby twarz ta sama, ale trochę chomikowata się mi zrobiła. Takie policzki 'wiszące" z których idzie zrobić "puci-puci", wcześniej tego nie miałem. Czy to zwykłe objawy zalania wodą i zmęczenia? Wróci mi do normalności? Bo jakiś nieproporcjonalny się lekko zrobiłem :)
Miałem takie ostre rysy od końca ucha do podbródka. Teraz jakbym w dolnych policzkach się zaokrąglił - wg wagi nie przytyłem, a nawet nieco schudłem. Niby twarz ta sama, ale trochę chomikowata się mi zrobiła. Takie policzki 'wiszące" z których idzie zrobić "puci-puci", wcześniej tego nie miałem. Czy to zwykłe objawy zalania wodą i zmęczenia? Wróci mi do normalności? Bo jakiś nieproporcjonalny się lekko zrobiłem :)
...
Napisał(a)
To nie jest tak, że przybyło Ci tylko wody. Przypuszczam, że po miesiącu większego stresu, dłuższej pracy, gorszego odżywiania pogorszył się ogólnie skład sylwetki i poza wodą przybyło też tkanki tłuszczowej.
Niestety ale tak działa na nasze ciało przerwa od sensownie prowadzonej diety. Wiadomo, że nie zawsze mamy na taki stan rzeczy wpływ bo są okresy w naszym życiu gdzie ogólne dbanie o sylwetkę schodzi na dalszy plan i musimy w tym czasie ogarnąć inne rzeczy, ale w takich okresach musimy mieć świadomość, że nasza sylwetka może się pogorszyć.
Poprzez mniejszą ilość snu powiększa się też ilość kortyzolu, a to tak na prawdę jest błędne koło im mniej śpimy tym bardziej jesteśmy zmęczeni, a jak jesteśmy zmęczeni to bardziej się stresujemy itd. A to wszystko pogarsza naszą sylwetkę i szeroko pojęty stan zdrowia.
Oczywiście miesiąc to nie jest jakiś bardzo długo okres czasu i warto wrócić na właściwe tory, a nasze ciało dość szybko wróci do poprzedniego wyglądu, ale następnym razem postaraj się minimalizować zmiany choćby starając się dobrze odżywiać.
Polecamy również: Kortyzol - po czym poznać, że poziom kortyzolu jest za wysoki?
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-11-16 10:20:33
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
wrócisz na właściwe tory to się porpawi wszytsko.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Polecane artykuły