Wyjechałem na parę tygodni zabierając ze sobą jedynie igły do HCG (30G x 12,7).
Z dłuższą chwilą da się nimi zabrać cypionat.
Czy iniekcje podskórne będą w miarę efektywne i podtrzymają cykl?
W Polsce nie jest popularna metoda ale może ktoś próbował, albo był świadkiem efektów takiej iniekcji testosteronu podskórnie.
Przy okazji dowiem się czegoś nowego na ten temat.