Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
37 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
467
Problem męczy już mnie od 2 miesięcy. Boli mnie przy nadkłykciu przyśrodkowym przy uginaniu przedramion. Boli tylko przy uginaniu podchwytem. Jak robię młotkowy to w ogóle nie czuć. Ból jest na tyle mocny, że nie da się ćwiczyć. Boli czasem nawet przy wycieraniu twarzy ręcznikiem więc nie potrzeba dużej siły, żeby zabolało.
Dałem ręce odpocząć. Nie ćwiczyłem bicka już od dwóch miesięcy. Miałem 5 zabiegów fali uderzeniowej i elektroakupunkturę kilka razy. Zapobiegi delikatnie pomogły ale bez szału. Teraz staram się to jakoś rozciągać, ale już sam wiem co dalej z tym robić.
Macie jakieś rady?
Stosuje jeszcze flossband ale też nie widzę różnicy.
Zmieniony przez - muaddib86 w dniu 2022-02-20 20:55:37
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
37 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
467
krzykacz
Kto i na jakiej podst zdiagnozował?
Ortopeda, na podstawie wywiadu
Opowiedziałem co i jak, podotykal rękę i zalecił fale uderzeniową.
Poszedłem do fizjo i porobił parę zabiegów falą i do tego igły. Rozluźniał też mięśnie przy bicepsie i w stronę barku bo może gdzieś stamtąd ciągnie.
Zmieniony przez - muaddib86 w dniu 2022-02-21 09:58:55
Szacuny
2722
Napisanych postów
8344
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
100328
Dwa razy miałem podobną sytuację, łokieć tenisisty, za pierwszym razem pomogła mi fala uderzeniowa i był spokój dwa lata, w tym roku odnowiła mi się kontuzja, ale fala nic kompletnie nie dała, zacząłem stosować bpc 157 + wyeliminowałem ćwiczenia w których miałem ból + chyba najważniejsze zaczynałem używać w treningu pull paski na nadgarstki, wg mnie to był strzał w dziesiątkę, bo często przy wiosłowaniach w ostatnich powtórzeniach puszczał mi chwyt i trzymałem ciężar na palcach dosłownie i to miało mega wpływ na tworzące się tam stany zapalne w ściągnie, od kiedy używam pasków bólu praktycznie nie ma.