Produkty przetworzone w diecie

Moje zapotrzebowanie to 2800 kcal. Jestem dziewczyną z wysoką aktywnością na codzień staram się jeść zdrowo i dużo warzyw. Zastanawia mnie czy przy tej kaloryce zjedzenie np. Codziennie czekolady magnetic bez cukru która ma ok 540 kcal można uznać za „zdrowe”? Teoretycznie zgodnie z zasadą 80/20% mam do wykorzystania ok 560 kcal na swoje zachcianki. Wiem ze mogłabym mieć w 100% czystą michę ale to po prostu dla mnie ciężkie a odkąd odkryłam tę biedronkową czekoladę to ratuje mi życie w końcu jej skład jest prosty a tak to rzucałam się na jakieś syfiaste batony itp. Ale nie ukrywam że chociaż staram się pozostałe 80% bardzo obfitować „zdrowością” to mam od jakiegoś czasu wyrzuty sumienia że w jakiś sposób te 20% zacznie źle wpływać na moje zdrowie lub sylwetkę…

Witaj,
wszystko zależy od Twojej psychiki, Twojego zaangażowania i celu, który chcesz osiągnąć. Najłatwiejszym i najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest trzymanie 100% miski. Problem jest właśnie w tym czy to wytrzymamy. Jeśli chcesz stanąć na scenie, to musisz wytrzymać. Jak masz nieco niższe aspiracje, to możesz postępować nieco luźniej. Czy ta czekolada i 20% odchylenia będzie miało negatywny wpływ na formę? Odpowiedź dostaniesz jak będziesz tak postępować. Może forma się pogorszy, a może pozostanie bez zmian. Ciężko tak na prawdę powiedzieć jak zareaguje Twój organizm. Może to będzie rozwiązanie dla Twojej psychiki...? Czy optymalne? Nie wiem. Może dobre, może można zastosować inne typu cheat meal lub cheat day, które będzie lepsze/gorsze.

Zdrowe, czy też niezdrowe, to pojęcie dość względne. Jak sama napisałaś, w około 80 procentach trzymasz się podstawowych zasad diety zbilansowanej. Można więc stwierdzić, że odżywiasz się stosunkowo zdrowo. Osobiście czekoladę tę jednak bym zakwalifikował do tych 20 procent, a nie do 80. Nie zmienia to faktu tego, że spożywając dużo kalorii, w tym węglowodanów. Nie da się dostarczyć ich tylko że źródeł pełnoziarnistych. W takiej sytuacji może się okazać, że spożywamy ponad 100 gramów błonnika. Jak najbardziej można wrzucać źródła bardziej przetworzone, np. żelki, sorbety, żele, itp.