Codziennie do pracy od 8 miesięcy jeżdżę rowerem 15 km. Dystans może nie imponujący, ale głownie pod górkę. Zaczynam dzień o 6:00 rano a o 7:10 już jestem na rowerze. Na początku jadałem owsianki z jogurtem naturalnym i owocem sezonowym i popijałem czarną kawą, ale w trakcie jazdy miałem straszne uczucie ciężkości i często przy większym wysiłku podchodziło mi do gardła. Zmieniłem na lżejsze śniadanie w postaci małej kaszki mannej lub budyniu z owocem i standardowo kawa, uczucie ciężkości zniknęło, ale za to czuję duże osłabienie i zmęczenie. Co powinienem jeść przed taką trasą zakładając tylko 30 min przerwy między skończonym posiłkiem a jazdą na rowerze?
Pozdrawiam