Jestem po lekkim minicut i zmieniłem trening na gora/dol 4x tyg
W tle leci teścik i deka, prosiłbym o jakieś luźne przemyślenia co do treningu
Gora A
Klata
Hantle skos 5s 8 rampa
Hammer 4s 12-14p
Plecy
Wiosło hantlem 4x6-8p
Ściągnie drążka szeroko 4x10-12
Barki
Hantle 4x8p
Linki bok max pow
Łapy w postaci super serii
Łącznie 9seri po 3 w każdej plasczyznie + francuz sztanga oraz hantlem
Dol A
Siady 5x5 rampa
Mc 5x3
Brzuch+Łydki w miarę do upadku
Gora B
Plecy
Wioslo sztanga 5x8p
Ściągnąnie drazka 4x 10~
Klata
Hantle płasko 5x6
Brama dol 4x 10-12
Barki
Wyciskanie na maszynie 4x10
Hantle bok 4x max
Łapy 4ss modlitewnik plus linki wyciąg
Hantle stojąc + Hantle za głowę
Dol B
Hack squaty 5x10-12
Wykroki 5x max kroków
SS wyprosty + uginanie nóg 8-10
Łydki plus brzuch
Myślę ze w skrócie napisałam jak to wygląda, sztywno trzymam przerwy między seriami 90sec w złożonych i 60na prostszych, serie wykonywane w pełnym skupieniu i dobrym czuciu mięśniowym.
Chciałbym skupić sie na klatce i łapać bo przy reszcie troszke odstaje, wywaliłem ławę plaska po lekkiej kontuzji barku
W tle leci test+deka
Oczywiście kcal na plus cos dodać coś wywalić??
Maxy
Klata plasko 150
Mc ok 220 powinno pójść
Siad 190 w zeszła niedzielę myślę ze z zapasem i dupskiem do ziemi
Pozdrawiam